dance13 - komentarze


Och cóż mnie tkneło że pisze notke? Szczerze? Nie wiem Jakoś tak wyszło.
Duzo osób mowiło że nie rozumie moich notek. No nie dziwie sie I mówią też że nie maja o czym pisać w komentarzach. Też prawda. Może mi sie wydaje że to takie banalne że wystarczy to przeczytać i zaraz sie wie co mi jest co czuje co sie ze mną dzieje. Ale tak sobie pomyslałam że to nawet dobrze. Bo mi pisanie pomaga, zrzucam z siebie połowe cieżaru, czasem poczuje lekka ulge, a mam pewność ze nie wszyscy zrozumieją o co mi chodzi. Taka anonimowośc jest w porzadku. Przynajmniej ja tak sądze ...
Poraz kolejny czuje się nijak. Wkurza mnie to!
"Everything is the same" shit :/
Jestem głupia i czasem sie zastanawiam czy mam mózg. Pesymistka - dla samej siebie. Zbyt krytyczna. Żałosna. Coś jeszcze? Ech naprawde jestem do niczego.
Czy ktoś w ogole przejmuje sie tym że istnieje? Ostatnio uświadomiłam sobie że nauka nie jest do niczego potrzebna. I tak świat obraca sie juz tylko wokół korupcji i przekupstwa. A ludzie osiągaja sukces dzięki kreatywności, osobowości a nie wiedzy.
Jaki wniosek? Nieśmiali, bez kasy droga zamknieta. Nie masz znajomości? Aufwiedersehen !!!
Nie wiem co mi ostatnio odwala. Trzeba mi jakieś odskoczni! Zimnego prysznicu. Kiedy koniec roku bo juz naprawde niemoge! A banan co? Sprawdzian z całego podręcznika! beautiful ! A miało byc tak pieknie! Ciiii może bedzie? Halo? Kto mi odpowie?
Muzyka balsamem mi na dusze. Kocham muzyke! I nie moge ostatnio bez niej żyć! A cudowne Within Temptation pomaga mi zastanowić sie nad własnym zyciem.
Czuje że coś straciłam. COŚ albo KOGOŚ kto był mi bliski jeszcze rok temu. Nie bede tu pisac kto. Poza tym raczej was to nie interere a nie chciałabym żeby ta osoba to przypadkiem przeczytała. A może i lepiej? To było chore. Nie prawdziwe. A szkoda ...

Biała szyba a na niej niebiańska dusza
To anioły stoją na progu drzwi
Nie ma ucieczki!
rzeczywistość
realność
świat
Przytłacza istotę
każdego rodzaju
i nie ma wyjatku!
A ja jestem tego przykłądem ...



I write nothing, I say nothing, I know nothing, I feel nothing

gotycko skorumpowana (można tak?)
jak dla mnie to wszystko jest możliwe

A wiesz co X ? Mysle czesto o tobie. I własnie to mnie niepokoi ...

KONIEC

Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
25.05.2007 :: 22:23 :: aczn74.neoplus.adsl.tpnet.pl

Domal

Nie martw się... Ja tez uwazam, ze po co sie uczyc, skoro i tak dostaje sie pały... Jakos dziwi mnie to, ze jak sie nie ucze potrafie dostać 4,3, 2 ale nie pałe... :/ Najbardziej z twojej notki podoba mi sie
24.05.2007 :: 21:57 :: host133.stimo.net

Nusiaa

Oj Asieńko dlaczego takie krytyczne zdania o sobie ??:( Tak szczerze mówiąc to ty jestes moją najbliższą osobą której sie wygadam wiec dla mnie jesteś ważna :] Ehh jakie zdanie strzeliłam hih:D Nom ale to prawda nikt nie ma takiej kuzyneczki jak Jaaa:D:D Nie załamuj się przyjdą lepsze dni ja też tak miałam i już jest lepiej :] Nom to kończe i cieplutko Pozdrawiam :*
23.05.2007 :: 20:09 :: inet20909nb-2.eranet.pl

ona to on

po co na siłe pisać notki których ktoś nie rozumie? rozumiem ze naturalnie ale specjalnie? ale gotic girl sie szykuje :D nie masz powodów do jakiś dołków albo cos... nara zioOoOm
23.05.2007 :: 20:00 :: enc58.internetdsl.tpnet.pl

Jak zawsze ja

Skorumpowany świat to rozczulanie sie nad soba, lepiej ruszyc dupe i wziasc sie do roboty zeby do czegosc dojsc
23.05.2007 :: 19:34 :: ip-91.150.165.6.catro.com.pl

Hmm... No tak rzeczywistość prędzej czy później dopadnie każdego. I na to już nic nie poradzimy. No może z kilkoma wyjątkami. Możemy być sobą i walczyć o swoje poglądy (niby czemu świat ma nam mówić co jest ważne a co nie?), możemy znać własną wartość (niby dlaczego świat ma nam narzucać swój pogląd o nas?), wreszcie możemy mieć nadzieje (kto mówi, że nie będzie lepiej, albo, że najdziemy pozytywów nawet w tym co wydaje się teraz okropne?). No tak. Idealizm idealizmem a tutaj dopada nas szara codzienność. Samotność? Odrzucenie? Poczucie bezsensu? Brak celów? To wszystko powoduje, że sami nie wiemy co się dzieje z tym życiem. No cóż tak już jest. Ale zawsze zostaje jakaś odrobina wiary, nadziei, miłości. W co? Na co? Do kogo? Na te pytania musisz umieć dać jasną i konkretną odpowiedz. Kończąc chciałem dodać, że jestem pewny, iż jest ktoś kto przejmuje się twoim istnieniem, takich ludzi nawet pewnie jest całkiem sporo (rodzina? przyjaciele? znajomi?). Pamiętaj. Nie daj się światu!! Nie daj się!! Masz SWOJE poglądy, SWOJE wartości i SWOJĄ wiarę. Żyj wedle tego.
Pozdrawiam.
Talk.pl :: Wróć
Music By Macao


'>